sie 11 2006

Cienie i wysokie drzewa...


Komentarze: 4
Zgrana paczka, kumple z pracy,wspólne wyjścia do knajpy, wspólne imprezy, większość czasu spędzaliśmy razem. Zaszłam w ciążę, pojawiły się problemy ze zdrowiem, poszłam na zwolnienie lekarskie.teraz jestem szczęśliwą mamą na urlopie wychowawczym. chodzę czasami do pracy, odwiedzić wszystkich, ale nikt ze mna za bardzo nie chce rozmawiać, jestem zbywana, olewana... cześć cześć i koniec gadki... nie wiem co się stało ciąża, macierzyństwo to nie są choroby zakaźne! co się zmieniło? przecież to ta sama ja.. jest mi po prostu przykro.... ......CHROń MNIE BOżE OD PRZYJACIół, Z WROGAMI PORADZę SOBIE SAMA...
u2styna : :
12 sierpnia 2006, 18:51
Są ludzie i ludziska. Szczerze mówiąc nie rozumiem takiego zachowania... :/ Pozdrówka
intensiv_plum
12 sierpnia 2006, 11:38
ciaża i macierzyństwo to nie choroba tylko błogosławieństwo:)Moze Oni zazdrosni są
12 sierpnia 2006, 01:41
No, to sobie radź ;-)
czarna-róża
12 sierpnia 2006, 00:26
bo matka to już nie kumpela od piwa... cóż, są ludzie i taborety :* a zdjątka maluszka zapodasz?x

Dodaj komentarz